W niedzielę hala sportowa przy szkole w Marcinowicach była areną zmagań w turnieju charytatywnym "Serduszko dla Alana". Do zmagań przystąpiło dwanaście ekip. Najlepsza okazała się Kaczawa Bieniowice, wyprzedzając Rodło Granowice, Kuźnię I Jawor i Kuźnię II Jawor. Jednak nie rywalizacja sportowa była tego dnia najważniejsza, ale pomoc 2-letniemu Alanowi z Ujazdu Górnego, która ma chore serce i potrzebuje operacji. Jest możliwość jej przeprowadzenia w Bostonie, ale jej koszt to ponad milion złotych. W niedzielę według wstępnych szacunków organizatorów zebrano 6300 złotych. Ciąg dalszy w rozwinięciu newsa.
To dobry wynik, ale wciąż jest to kropla w morzu potrzeb małego Alana. Jeśli ktoś chciałby wesprzeć 2-latka może to uczynić za pośrednictwem fundacji siepomaga.pl (szczegóły poniżej). Przy okazji turnieju Panie z fundacji DKMS przeprowadzały rejestrację potencjalnych dawców szpików.
Mimo, że turniej był charytatywny to emocji i walki nie zabrakło w okresie tzw. "ogórkowym" dla piłkarzy, bowiem panuje teraz przerwa w rozgrywkach. Rywalizacja w grupie A przebiegała pod dyktando Kuźni I Jawor, która zajęła pierwsze miejsce, inkasując trzynaście na piętnaście możliwych "oczek". O drugą pozycję, premiowaną awansem do półfinałów, walczyło Rodło Granowice i Amarillos. Dalej przeszli granowiczanie dzięki zwycięstwu w bezpośrednim pojedynku.
Grupa B była znacznie bardziej wyrównana. Kuźnia II Jawor awansowała z niej do półfinałów w pierwszej lokaty mimo, że zaliczyła na starcie falstart w potyczce z Platanem Sichów. Dramatyczna była walka o drugą pozycję. Przed ostatnim spotkaniem w grupie B LZS Lipa - Platan Sichów szansę dostania się do fazy pucharowej miały oba wspomniane teamy, a także Kaczawa Bieniowice. Chcąc przejść dalej LZS i Platan musiały wygrać, zaś dla bieniowiczan był najkorzystniejszy remis. I jak mówi stare przysłowie, gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Padł bezbramkowy remis i w turnieju, w bardzo szczęśliwych okolicznościach, pozostała Kaczawa Bieniowice.
Półfinały na obfitowały w gole. W obu obejrzeliśmy po jednym trafieniu. Niestety tak się stało, że to Kuźnia w obu przypadkach schodziła z boiska na tarczy. Nasz pierwszy zespół uległ Kaczawie, a drugi Rodłu. Batalia o trzecie miejsce, będąca wewnętrzną sprawą naszego klubu, padła łupem Kuźni I. Natomiast w finale zarówno Bartosz Rzepa jak i Miłosz Kudłacz zachowali czyste konto. Rzuty karne minimalnie lepiej egzekwowała Kaczawa.
Grupa A - klasyfikacja końcowa
1.Kuźnia I Jawor
2.Rodło Granowice
3.Amarillos
4.Bazalt Piotrowice
5.LKS Chełmiec
6.Rataj Paszowice
Grupa B - klasyfikacja końcowa
1.Kuźnia II Jawor
2.Kaczawa Bieniowice
3.Platan Sichów
4.LZS Lipa
5.Grom Gromadzyń-Wielowieś
6.Orzeł Mikołajowice
Półfinały
Kuźnia I Jawor - Kaczawa Bieniowice 0:1
Kuźnia II Jawor - Rodło Granowice 0:1
Mecz o 3. miejsce
Kuźnia I Jawor - Kuźnia II Jawor 4:0
Finał
Kaczawa Bieniowice - Rodło Granowice 0:0 k. 4:3